Obserwatorzy

wtorek, 21 sierpnia 2012

Serdecznie witam wszystkich zaglądających do mnie. Tak jak pisałam ostatnio chwalę się tym co kiedyś, kiedyś zrobiłam. Na razie jest to tylko część moich wdzianek. Wszystkie są robione włóczką z "odzysku". Kupuję tanio w szmateksie różnego rodzaju swetry i pruję. Nie mogą być tylko cięte, bo nie ma sensu robota, kiedy przerabia się guzełek za guzełkiem.

























I kilka zdjęć ostatnio robionych.




Tę narzutkę robi się jak serwetkę, tylko trzeba zostawić otwory na ręce. Można spiąć (oczywiście ta broszka nie pasuje) ,





lub puścić luźno. W obu ostatnich wdziankach musiałam dorobić inny brzeg, ponieważ brakło mi włóczki. To jest jeden minus, bo nie można już takiej samej dukupić. Ale w tym wypadku można pomyśleć, że tak powinno być.





Dziękuję wszystkim za odwiedziny, a zwłaszcza za zostawione komentarze.
Życzę miłego i twórczego dnia.



5 komentarzy:

  1. Piękne wszystkie, aż trudno mi wybrać, co mi się najbardziej podoba! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna twórczość. Jestem zauroczona ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne wszystko :) jedną kamizelkę już mam w dorobku a do reszty sie przymierzam

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam
    jak dla mnie szara tuniczka ze zdjęć 15, 16, i 17 jest numerem "1" piękny kolor włóczki - kolejny raz gratuluję talentu.
    Pozdrawiam Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ cudne, wszystkie piękne bez wyjątku, jednakże najbardziej podoba mi się przed ostatnia:)

    OdpowiedzUsuń