Nareszcie doczekaliśmy się prawdziwej wiosny. Słońce mocniej grzeje i niedługo zaczną rozwijać się pączki liści i zakwitną pierwsze kwiaty. U mnie już jest kolorowo. Zresztą nie lubię czerni, brązu i szarości. To takie przygnębiające kolory. Na początek naszyjniki.
I bransoletki.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa komentarzy. Serdecznie witam przybywających obserwatorów.
Życzę słonecznego weekendu.