Pokażę dziś coś z moich staroci. Kiedyś robiłam dużo serwet, obrusów, bieżników na szydełku i haftowanych. Większość poszło w świat, niektóre czekają na krochmalenie. To te na drutach i pokażę je później. Potem zaczęły pokazywać się w czasopismach serwetki robione na drutach. Długo nie mogłam zdecydowaćsię na zrobienie jakiejś, ale kiedy spróbowałam pierwszą to potem robota szła taśmowo.
zapałałam miłością :) do serwety z haftem kwiatu jabłoni!! pierwszy raz widzę takie haftowane cudo!
OdpowiedzUsuńCUDO!! jako że to mój ukochany motyw!
Dziękuję za komentarz. Jest to wzór z "Burdy", tak mniej więcej z końca lat siedemdziesiątych. Do tego wzoru jest jeszcze jedna większa część.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)